il. Justyna Jędrysek
Sen o gwiazdach nad miastem
To naprawdę nie sen:
KoCurcia
jest psem!
Słodko drzemiąc
w legowisku,
uśmiech ma
na pyszczku.
Co noc ogonem
komety zamiata
i paskudy z kominów
pod dywan lata.
A wtedy na niebie
zamiast smogu
widać gwiazdy
i śpiące w mieście
cienie
samochodów.
Komentarze
Prześlij komentarz